[Video] Rzeknę Wam, że na Naniconie był ogień. I to nie tylko w przenośni, bo pokaz dała tam grupa Full Moon's Flames. Dwa razy, w piątek i sobotę, późnymi wieczorami chwytali oni za podpalone kije, parzydełka wszelakie, poiki, pochodnie i wachlarze i hasali z nimi ku uciesze gawiedzi po terenach zielonych katowickiego MEDYKa. A tak…
