Jeśli chodzi o reportaże, to zdecydowanie lubię robić zdjęcia w ciemnych miejscach. Ciasne piwnice klubów muzycznych, niedooświetlone sceny, czy wreszcie, tak jak teraz, light show późnym wieczorem. Park Śląski na zakończenie zakończenia wakacji stał się miejscem rozświetlanym przez ekipę Inferis Teatr Ognia ze swoim pokazem w stylu Wielkiego Gatsby'ego. Trochę żałuję, że nie było elementów…
