[Video] Wiosenny Magnificon 2024 imponował ilością atrakcji, również tych scenicznych.
Piątek, pierwszy dzień konwentu, otwarł Chór Kameralny Hibike 響け合唱団, którego wokalistki wyśpiewały klimatyczne covery z anime przy akompaniamencie krakowskiej pianistki Agnieszki Riess. Myślę, że każdego widza/słuchacza, który miał okazję uczestniczyć w występie, cieszył nie tylko fakt, że słyszy swoje ulubione utwory w całkiem nowej, delikatnej aranżacji, ale też to, że wszystkie utwory były wyśpiewywane z pasją i radością, która udzielała się publiczności.
Po przerwie na scenę wkroczyły steampunkowe dziewczyny z FATE GEAR – japońskiego zespołu metalowego, który zawładnął publicznością od pierwszych dźwięków. Muzycznie – super, wizualnie – świetne show. Dziewczyny mają fantastyczny kontakt z publicznością, porażają energią i widać, że na scenie dają z siebie 100%. Tak trzymać
Drugi dzień konwentu również dostarczył uczestnikom muzycznych wrażeń na bardzo wysokim poziomie.
Powszechnie wiadomo, że jeśli się nie jest pewnym swoich umiejętności wokalnych, to najbardziej komfortowym miejscem do śpiewania jest przysłowiowe ‘pod prysznicem’. I normalnie ja tak właśnie mam, ale kiedy Wønder zaczęła śpiewać covery z anime to cóż. Nóżka sama przytupywała, melodie się nuciły jakoś tak bezwiednie. Nie wiem, czy to była zbiorowa hipnoza, ale w pewnym momencie śpiewali chyba wszyscy Wokalistce towarzyszyli cosplayerzy i tancerze, którzy swoimi występami uświetniali koncert, który, de facto, był naprawdę świetny.
Późniejszą porą na scenę wkroczyli kolejni goście z Kraju Kwitnącej Wiśni – Back-on. Był ogień. I na scenie i pod nią. Było rockowo, rapowo i rytmicznie – czyli warunki praktycznie idealne do dobrej zabawy, których publika nie przegapiła
Trzeci, ostatni dzień konwentu, pod względem koncertów był już nieco spokojniejszy, jeśli chodzi o tempo muzyki. Kerrigan May, skłaniająca się w stronę hip hopu wokalistka z Seulu, pojawiła się na scenie na dosyć krótko, ale spragniona muzycznych wrażeń publiczność nie została pozostawiona sama sobie, bo sceną od razu zawładnął Awura. Spokojniejsze utwory popu i r’n’b w jego wykonaniu zamknęły plan magnificonowych atrakcji.
Kolejne zostały zapowiedziane przez MiOhi na przełom listopada i grudnia tego roku
…A wszystko wyglądało mniej więcej tak…:
_________________________________
Jeśli podobają Ci się nasze zdjęcia/filmy i chcesz mieć je do swojej dyspozycji – pisz